Inter ma kłopoty z wygrywaniem meczów w Serie A. Zespół trenera Jose Mourinho z sześciu ostatnich wygrał zaledwie jeden i jego przewaga nad najgroźniejszymi rywalami w walce o scudetto stopniała do minimum. W Palermo goście objęli prowadzenie w 11. minucie, kiedy Argentyńczyk Diego Milito wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Brazylijczyku Lucio. 13 minut później wyrównał jednak Urugwajczyk Edinson Cavani. Remis nie zadowolił żadnej ze stron, gdyż Inter mógł stracić prowadzenie w tabeli, a gospodarze dążyli do przedłużenia serii siedmiu kolejnych wygranych na własnym stadionie. Potknięcia lidera nie wykorzystał Milan. 13. minuta okazała się pechowa dla "Rossonerich" - obrońca Massimo Oddo zderzył się z bramkarzem Christianem Abbiatim, a nieporozumienie wykorzystał Hugo Campagnaro, który zapewnił prowadzenie gościom z Neapolu. Wyrównał strzałem głową Filippo Inzaghi, którego dokładnym dośrodkowaniem obsłużył świętujący 30. urodziny Brazylijczyk Ronaldinho. "Zdawaliśmy sobie sprawę, że mecz z Napoli nie będzie łatwy. Żal straconej szansy, ale rywal wysoko zawiesił nam poprzeczkę. Stworzyliśmy kilka sytuacji podbramkowych, ale gol padł tylko jeden. Nie załamujemy się jednak, gdyż wciąż jesteśmy blisko Interu. Trzeba myśleć pozytywnie" - powiedział po meczu Ronaldinho. Z wyników Interu i Milanu najbardziej ucieszyli się kibice i piłkarze Romy, która pokonała Udinese 4:2 i zmniejszyła dystans do duetu z Mediolanu do, odpowiednio, czterech i trzech punktów. Trzy gole dla rzymian uzyskał Czarnogórzec Mirko Vucinic. Oba trafienia dla gości były dziełem najlepszego w tym sezonie strzelca Serie A Antonio Di Natale (20. i 21. w sezonie). "Dwa tygodnie temu dogonienie Interu wydawało się niemożliwe. Teraz patrzę na to z optymizmem, choć to wciąż świetna drużyna" - powiedział szkoleniowiec Romy Claudio Ranieri. Za tydzień jego zespół zmierzy się na Stadionie Olimpijskim z ekipą Jose Mourinho. ZOBACZ WYNIKI, STRZELCÓW BRAMEK I TABELĘ