Podopieczni Carlo Ancelottiego mają w tabeli już siedem punktów przewagi nad Romą, która zaledwie zremisowała w Reggio di Calabria 0:0. Zespół z Turynu nie miał wiele do powiedzenia w pojedynku z rozpędzoną ekipą z Mediolanu. Gol Szewczenki oraz dwa trafienia świetnego w ważnych meczach Seedorfa (także asysta przy golu Ukraińca) to było za dużo dla Juve, które rozpamiętywało jeszcze chyba wtorkowe pożegnanie z Ligą Mistrzów. Honorowa bramka dla gospodarzy było dziełem Ferrary. Goniący Milan podopieczni Fabio Capello niespodziewanie stracili punkty w Reggio di Calabria. Roma miała w tym pojedynku optyczną przewagę (aż 15 wykonywanych rzutów rożnych), ale bliżsi zdobycia gola byli gospodarze. W 33. minucie kontra Regginy omal nie zakończyła się powodzeniem, ale pojedynek sam na sam z Pelizzolim przegrał Di Michele. Na 20 minut przed końcem zdeterminowani gości także mogli uzyskać upragnione trafienie - po strzale z wolnego Tottiego piłka otarła się o słupek bramki bronionej przez Belardiego. Ważne punkty w walce o 4. lokatę, premiowana udziałem w eliminacjach LM, straciło Lazio, które na Stadio Olimpico zremisowało 2:2 z zawsze groźnym Udinese. Punkt dla gości uratował w trzeciej minucie doliczonego czasu gry Iaquinta. Lazio zajmuje wspomniane 4. miejsce wspólnie z AC Parma, która także zremisowała na własnym obiekcie 2:2 z Brescia Calcio. Parma, podobnie jak Lazio, było bliska zdobycia trzech punktów, ale na kwadrans przed końcem stan meczu wyrównał Roberto Baggio. Dla tego legendarnego już gracza był to dwusetny gol w Serie A. Nic dodać, nic ująć... Fatalnej serii meczów bez zwycięstwa wciąż nie może przerwać Inter, który przy w połowie pustych trybunach San Siro bezbramkowo zremisował z Chievo. Przetrzebieni kontuzjami gospodarze mieli więcej okazji do zdobycia gola, ale w dwóch przypadkach decydujące okazały się interwencje Marchegianiego. <A href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/wlo/a?id=5276&nr=25">Zobacz wyniki oraz zdobywców goli w 25. kolejce</a>