Swój udział w obu bramkach dla Juve miał Pavel Nedved. W 30. minucie czeski pomocnik faulowany był w polu karnym przez Aldaira. Sędzia Pellegrino nie miał wątpliwości, a rzut karny pewnie na bramkę zamienił Del Piero. Niespełna dziesięć minut później po akcji Nedveda gwiazda Juve zdobył drugą bramkę, ale jeszcze przed przerwą kontaktowego gola dla Romy, po błędzie defensywy pilkarzy z Turynu i podaniu Tottiego, strzelił Montella. Nerwowa druga połowa nie przyniosła zmiany rezultatu i bianconeri utrzymali w ten sposób sześciopunktową przewagę nad Interem. Już w 8. minucie meczu pomocnik Empoli i reprezentacji Włoch Antonio Di Natale sprawił, że marzenia o scudetto piłkarze Milanu mogą chyba odłożyć na przyszły sezon. Rossoneri nie wykorzystali nawet gry w przewadze od 71. minuty po czerwonej kartce Pratalliego. Dla Empoli było bardzo ważne zwycięstwo, bowiem pozwala tej drużynie oddalić się od strefy spadkowej na pięć punktów. Z walki o tytuł jeszcze nie rezygnuje Inter. Pojedynek w Brescii nie był dla łatwy, bowiem już w 34. minucie nerrazzuri stracili ukaranego czerwoną kartką Christiana Zanettiego, a w 59. minucie z boiska wyrzucony został za bójkę z Bilicą najskuteczniejszy strzelec Serie A Christian Vieri. Na szczęście Argentyńczyka Hectora Raula Cupera, w takiej sytuacji ciężar gry wzięli na siebie jego rodacy. Po akcji Javiera Zanettiego w 92. minucie gola na wagę trzech punktów zdobył Hernan Crespo. Lazio Rzym nadal skutecznie odpiera ataki na czwarte miejsce zaciekle walczących o grę w eliminacjach LM zespołów Parmy i Chievo (oba zespoły wygrały swoje spotkania). Podopieczni Roberto Manciniego (kuszony przez Inter) choć przegrywali na Stadio Olimpico 0:1 z bliską degradacji Piacenzą, zdołali się jednak pozbierać i po golach Simone Izaghiego oraz Corradiego pokonali rywali 2:1. <A href="http://pilka.interia.pl/ligie/wlo/wyn?k=29&r=jesienna">Zobacz wyniki 29. kolejki</a>