Wówczas został zawieszony na pół roku także jeden z właścicieli Sergio Porcedda. Piłkarze, którym Bologna zalega z wypłatami, wymusili na nim także sprzedaż klubu, grożąc odejściem w zimowym oknie transferowym. Decyzję o ukaraniu klubu podjęła Komisja Dyscyplinarna Włoskiej Federacji Piłkarskiej. Porceddę zawiesiła w obowiązkach dyrektora klubu Prokuratura Federalna. Po 19. kolejkach Serie A zespół plasuje się na 10. pozycji; do lidera Milanu traci 16 punktów.