Ramos gra bardzo twardo, często na pograniczu faulu, a niektóre jego wejścia są po prostu brutalne. Głośnym echem odbił się jego faul na Mohamedzie Salahu w ostatnim finale Ligi Mistrzów. Teraz znów rozpętała się burza, a angielskie media oskarżyły Hiszpana o celowe nadepnięcie na leżącego Sterlinga. Temat pochwycili kibice i we wtorek w mediach społecznościowych rozpętała się burza. Na krążącym w sieci ujęciu widać, że Anglik pada na murawę, a gdy już się podnosi, nagle chwyta się za nogę, co sugeruje, że zbliżający się do niego Ramos celowo na nim stanął. Ramos odpowiedział w środę zamieszczając krótki wideo z innego ujęcia, na którym widać, że nie tylko nie zrobił krzywdy rywalowi, ale na dodatek ten udawał, próbując naciągnąć sędziego, aby ukarał Hiszpana za niesportowe zachowanie. - Nie ma nic więcej do powiedzenia - podpisał wideo Sergio Ramos. Anglicy pokonali gospodarzy 3-2, a ci mieli spore pretensje do polskiego arbitra - Szymona Marciniaka. Mirosz