Wyniki pierwszej tury oznaczały konieczność przeprowadzenia drugiej, ale rezygnacja kontrkandydata Blattera oznacza rozstrzygnięcie wyborów. Wybory odbywały się podczas 65. kongresu FIFA w Zurychu. By wygrać w pierwszej turze, konieczne było uzyskanie dwóch trzecich głosów 209 delegatów (139 głosów). W drugiej turze wystarczyłaby zwykła większość - 105 głosów. Nowy prezydent będzie kierował światową piłką do 2019 roku. Polskę reprezentował na kongresie prezes PZPN-u Zbigniew Boniek i szef Kujawsko-Pomorskiego ZPN Eugeniusz Nowak. Wybory odbywały się w atmosferze skandalu po środowych aresztowaniach wysokich działaczy FIFA, oskarżanych m.in. o korupcję. - Dziękuję księciu Alemu za wspaniałą rywalizację. Gratuluję mu wspaniałego wyniku. Przede wszystkim dziękuję Wam za zaufanie. Obiecuję wam, że do końca moich dni przemienię FIFA w organizację o mocnej pozycji i taką przekażę mojemu następcy. Teraz mamy trudną sytuację, ale wspólnymi siłami uda nam się okręt "FIFA" doprowadzić do spokojnego portu. Dziękuję Wam za zaufanie. Lubię Was, lubię moją pracę, pragnę z Wami przebywać. Nie jestem doskonały. Nikt nie jest "Naprzód FIFA!" - wołał Blatter. Sepp Blatter wciąż żywy! Co ty na to?