Bayern Monachium już w lutym ogłosił, że po sezonie żegna się z Thomasem Tuchelem. Od tamtej pory ani na moment nie cichną spekulacje, kto po zakończeniu sezonu obejmie trenerskie stery w ekipie "Die Roten". W dywagacjach padło do tej pory kilkanaście mniej lub bardziej wiarygodnych kandydatur. Dobrze poinformowany dziennikarz Florian Plettenberg jeszcze w środę informował, że na Allianz Arenę wróci Julian Nagelsmann. 36-latek miał negocjować z Bayernem umowę na okres 3-4 sezonów. Trop okazał się jednak całkowicie chybiony. Wymarzony scenariusz Bayernu coraz bliżej. Wielki powrót na horyzoncie Nagelsmann zostaje z reprezentacją Niemiec. Kontrakt przedłużony do 2026 roku W piątek Deutscher Fussball Bund obwieścił, że Nagelsmann prolongował kontrakt z krajową federacją. Dotychczasowy wygasał z końcem finałów Euro 2024. Nowy obowiązuje do 31 lipca 2026 roku. - To decyzja serca. I zarazem wielki zaszczyt móc trenować reprezentację narodową i pracować z najlepszymi zawodnikami w kraju. Dzięki udanym, pełnym pasji występom mamy szansę zainspirować cały kraj. Dwa zwycięstwa, z Francją i Holandią w marcu, naprawdę mnie poruszyły. Chcemy wspólnie rozegrać udane mistrzostwa Europy u siebie i nie mogę się już doczekać wraz z moim zespołem trenerskim mundialu - powiedział główny zainteresowany tuż po złożeniu podpisu. Zamieszanie w Barcelonie. Bayern chce podkraść gwiazdę, negocjacje rozpoczęte Niemcy wystąpią w meczu otwarcia tegorocznych ME. Ich rywalem będzie reprezentacja Szkocji. Inaugurację turnieju zaplanowano na 14 czerwca w Monachium. - Wiemy, że Julian Nagelsmann znajduje się na liście życzeń wielu dużych klubów w całej Europie. Przedłużenie umowy to silny sygnał dla DFB i reprezentacji Niemiec, że pozostanie on trenerem kadry także po Euro 2024. Drużyna narodowa jest dla niego czymś więcej niż tylko pracą, to prawdziwa sprawa bliska jego sercu - oznajmił prezes krajowej federacji, Bernd Neuendorf. Co dalej z Bayernem? Monachijczycy po 12 latach stracili tytuł mistrza Niemiec, ale zachowują szanse na triumf w Champions League. Listę potencjalnych następców Tuchela otwierają obecnie Zinedine Zidane i Ralf Rangnick.