Z Lecha Poznań Maciej Skorża odchodził w oparach triumfu i uwielbienia. W końcu kolejny raz udało mu się doprowadzić "Kolejorza" do tytułu mistrza Polski. Pierwszy wywalczył w sezonie 2014/15. Na kolejny kibice w Poznaniu musieli czekać na powrót Skorży i rozgrywki 2021/22. Ważne sprawy osobiste stanęły jednak na przeszkodzie do dalszej pracy z Lechem. W lutym 2023 roku zdecydował się na mocno egzotyczny kierunek. Podpisanie kontraktu z japońską Urawą Red Diamonds okazało się znów trafionym pomysłem. Pod wodzą Skorży drużyna sięgnęła po puchar Azjatyckiej Ligi Mistrzów. W Japonii chciano zatrzymać polskiego szkoleniowca, jednak ten nie zdecydował się na przedłużenie umowy, która wygasła wraz z końcem stycznia Turcy nie płacą za reprezentanta. Polskie kluby są bezradne Co dalej z Maciejem Skorżą? Gorąca debata nad przyszłością trenera Dziennikarze przewidują, że Maciej Skorża już wkrótce ogłosi podpisanie kontraktu z nowym pracodawcą. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się powrót do Ekstraklasy. Kibice liczą, że dojdzie do wyczekiwanego powrotu do Lecha Poznań. Taki scenariusz, biorąc pod uwagę okoliczności, wydaje się całkiem realny. Lech Poznań zdecydował się w grudniu zwolnić ze stanowiska trenera Johna van den Broma. Na jego miejsce do końca sezonu zakontraktowano Mariusz Rumaka. Nie wyklucza to jednak powrotu Macieja Skorży. Tak wynika ze słów dyrektora sportowego klubu z Poznania - Tomasza Rząsy. Dyskryminacja Polaków w Norwegii. Skandaliczne działania policji. Ucierpią kibice Legii - Teraz pracujemy jednak z Mariuszem i to przed nim są największe wyzwania. Absolutnie koncentrujemy się na tym, co tu i teraz - dodał pośpiesznie. Ale wcześniejszą deklaracją zdążył już "wsadzić kij w mrowisko". Ostatnie miesiące dla Macieja Skorży w Urawie Red Diamonds był dość udane. Z japońską drużyną brał udział w Klubowych Mistrzostwach Świata, z któtych odpadł dopiero w rywalizacji z Manchesterem City. W Polsce postrzegany jest za absolutnie jednego z najlepszych szkoleniowców. Na konczie ma cztery mistrzostwa Polski - dwa zdobyte z Lechem Poznań, a do tego dwa z Wisłą Kraków.