Sobotnie spotkanie z Hataysporem miało dla Krzysztofa Piątka słodko-gorzki smak. Z jednej strony Polak strzelił w 9. minucie gola na 1:1, ale zaraz przed przerwą nie wykorzystał rzutu karnego. Ograniczył w ten sposób swoje szanse na dogonienie w klasyfikacji najlepszych strzelców Victora Osimhena. Nigeryjczyk wyprzedza go o trzy trafienia. Kapitalny sezon w wykonaniu Krzysztofa Piątka. Ostatni w Turcji? Bez względu na to, Piątek może czuć dumę z sezonu 2024/25 w swoim wykonaniu. Decyzja o przenosinach do Basaksehiru okazała się strzałem w dziesiątkę. Dość powiedzieć, że w przeciągu dwóch sezonów 29-latek odbudował poniekąd swoją karierę, stając się absolutnie największą gwiazdą drużyny. Wystarczyły mu niecałe dwa sezony, żeby zostać drugim najlepszym strzelcem w historii klubu, ustępując jedynie Edinovi Visce, który zaliczył dla niego aż 398 spotkań. Nic więc dziwnego, że w kolejce po reprezentanta Polski zdążyło się już ustawić wiele klubów. Kierownictwo Basaksehiru zdaje sobie sprawę, że nie zdoła zatrzymać go na kolejny sezon. Postara się jednak zarobić możliwie jak najwięcej na jego odejściu. Piątek znalazł się na liście życzeń Fenerbahce, Besiktasu, Galatasaray, czy Trabzonsporu. W ostatnim czasie otworzyły się przed nim jednak prawdziwie sensacyjne kierunki. Otworzył się sensacyjni kierunek dla Piątka. Katarczycy szykują ofertę Redakcja "Meczyki.pl" niedawno informowała, że Al-Ain FC ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich jest gotowe ozłocić Krzysztofa Piątka, oferując mu zarobki na poziomie aż 7 milionów euro rocznie. Broni nie składają jednak również Katarczycy, o czym poinformował Nicolo Schira. Płyną pilne wieści o Lewandowskim. Padła data powrotu, El Clasico na horyzoncie Zgodnie z wiedzą włoskiego dziennikarza konkretną ofertę za Piątka przygotowuje Al-Saad. Katarski gigant także gotowy jest zaoferować mu bogaty kontrakt na trzy lata. Nie padły konkretne kwoty jeśli chodzi o zarobki, jednak znając możliwości Katarczyków, Polak z pewnością nie byłby zawiedziony. Coraz więcej wskazuje na to, że latem może on definitywnie opuścić Turcję. Flick się nie wahał, od razu ogłosił ws. przyszłości Szczęsnego. Tuż po powrocie Ter Stegena W obecnym sezonie Piątek w 45 spotkaniach strzelił dla Basaksehiru aż 31 goli. Z Polaków w najsilniejszych ligach europejskich lepszym dorobkiem od niego pochwalić się może jedynie Robert Lewandowski - 40 bramek w 48 meczach.