Wydawało się, że Sebastian Szymański może nie wybiec na boisko przynajmniej przez kilka miesięcy, gdy w ligowym meczu z FK Ufa musiał opuścić plac gry już po kilku minutach z powodu brutalnego faulu rywala. Staw skokowy Polaka wygiął się w bardzo nienaturalny sposób. Zawodnik nie był w stanie kontynuować rywalizacji. Miało to miejsce przed 10 dniami. Sebastian Szymański wyjechał na zabieg do Niemiec Szczegółowe badania nie wykazały poważniejszej kontuzji. Mimo to 22-latek i tak położył się pod skalpel. Jak informuje w komunikacie Dynamo Moskwa, u piłkarza przeprowadzono planowany zabieg usunięcia obustronnej przepukliny pachwinowej. Operację przeprowadzono w jednej z niemieckich klinik. Dynamo walczy w tym sezonie o mistrzostwo Rosji. Po 18 kolejkach jest wiceliderem tabeli i traci tylko dwa punkty do prowadzącego Zenita St. Petersburg. Szymański rozegrał w tym sezonie 16 ligowych spotkań, zdobył pięć bramek i zanotował sześć asyst. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-rosja-premier-league,cid,861,sort,I" target="_blank">Liga rosyjska - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz </a> W drużynie narodowej w kończącym się roku zagrał tylko raz. Podczas selekcjonerskiego debiutu Paulo Sousy znalazł się w wyjściowej jedenastce na wyjazdowy mecz z Węgrami w el. MŚ (3-3). Później Portugalczyk nie zapraszał go już na zgrupowanie kadry. UKiCZYTAJ RÓWNIEŻ: <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-eliminacje-ms-2022/polacy/news-kulesza-wzial-na-dywanik-souse-oto-szczegoly,nId,5706996" target="_blank">Kulesza wziął na dywanik Sousę! Oto szczegóły </a>