Reprezentant Hiszpanii znalazł się na cenzurowanym po tym, jak w czasie przerwy w spotkaniu o Puchar Króla z trzecioligowym Alcoron zwyzywał Manuela Pellegriniego. "Królewscy" ostatecznie przegrali 0:4 z niżej notowanym rywalem. - Jest jednym z tych, którzy w moim zespole niemal zawsze wychodzili w pierwszym składzie. Jest inny od wielu zawodników i ma coś, co czyni go wyjątkowym, czego nie mają inni, ale potrzebuje wiele zaufania. Kiedy je otrzyma, jest przydatny - mówi Niemiec. - Wiele mi pomógł. On sam wie, że ma pewne problemy, ale zawsze robi wszystko dla dobra drużyny - dodaje Schuster, który pracował na Santiago Bernabeu przez 17 miesięcy.