W czwartek Fernando Santos ogłosił swoje premierowe powołania do reprezentacji Polski. Na liście powołanych zabrakło Grzegorza Krychowiaka, po raz pierwszy od 2017 roku. 32-latek stracił miejsce w kadrze kosztem między innymi Bena Ledermana z Rakowa Częstochowa. Selekcjoner "Biało-Czerwonych" pytany o tą decyzję stwierdził, że jego wybory w tym momencie były takie, ale nikogo spośród zawodników będących na jego liście do obserwacji nie skreśla. Gol Grzegorza Krychowiaka w ligowym spotkaniu Krychowiak specjalnie nie komentował tej decyzji, zdecydował się jedynie na krótki wpis na twitterze. Profil "Łączy nas Piłka" zadał tam pytanie do kibiców czy "tęsknią za meczami reprezentacji Polski". Pomocnik odpisał momentalnie: "TAK". Wielu kibiców i ekspertów przyklasnęło tej decyzji Portugalczyka, mając w pamięci słabsze występy Krychowiaka w reprezentacji w ostatnich miesiącach. Część zdecydowałą się jednak także wziąć w obronę pomocnika. Wśród tej grupy jest były kapitan kadry Jacek Bąk, który jest zdania, że doświadczenie Krychowiaka mogłoby zaprezentować w trakcie meczu z Czechami. Na boisku brak powołania najwyraźniej podziałał na niego dosyć motywująco. Jego Al Shabab na wjyeździe grało z Al-Raed i już do przerwy przegrywało 0:2. Po zmianie stron to właśnie Krychowiak dał sygnał do powrotu. W 58. minucie opanował piłkę przed polem karnym i precyzyjnym strzałem lewą nogą pozwolił swojej drużynie złapać kontakt. Na kwadrans przed końcem trafił Aaron Boupendza, zapewniając Al Shabab punkt. Dla Krychowiaka był to trzeci gol w tym sezonie. Jego zespół znajduje się na 3. miejscu w tabeli saudyjskiej Pro League, z sześcioma punktami straty do prowadzącego Al-Ittihad.