32-letni napastnik Chelsea Londyn przed miesiącem, po meczu z Libią (1-0), ogłosił, że więcej nie zagra w drużynie narodowej. Zdanie zmienił, bo "chce wykonać jeszcze jedno zadanie dla kraju". "Takie było życzenie osoby numer jeden w Kamerunie. Kwestia awansu do mistrzostw świata do sprawa narodowa" - powiedział Eto'o po spotkaniu z Ferdinandem Ngoh Ngoh, przedstawicielem prezydenta Paula Bii. Mimo wcześniejszej deklaracji, trener kameruńskiej kadry Niemiec Volker Finke wysłał do piłkarza i jego klubu powołanie na spotkanie z Tunezją. Jak wyjaśnił, nie traktował decyzji Eto'o zbyt poważnie. W sierpniu wieloletni kapitan i najlepszy strzelec "Nieposkromionych Lwów" przeszedł z Anży Machaczkała do Chelsea Londyn. Wcześniej grał m.in. w Barcelonie i Interze Mediolan, z którymi triumfował w Lidze Mistrzów. Eliminacje MŚ w strefie afrykańskiej wchodzą w decydującą fazę. W najbliższy weekend odbędą się pierwsze spotkania w pięciu parach barażowych, których zwycięzcy zagrają w mundialu. Oprócz rywalizacji Kamerunu z Tunezją, Burkina Faso zmierzy się z Algierią, Wybrzeże Kości Słoniowej z Senegalem, Etiopia z Nigerią oraz Ghana z Egiptem.