Były gwiazdor Olympique Marsylia w ubiegłym miesiącu, w trakcie zgrupowania w Austrii złamał kość strzałkową i przewidywano nawet dwumiesięczną przerwę w grze, jednak uraz nie okazał się aż tak groźny. Zdobywca ośmiu goli dla "Kanonierów" w minionych rozgrywkach przyznał w wywiadzie dla francuskiego dziennika "L'Equipe", że miał szczęście w nieszczęściu. - Całe szczęście, że doznałem tylko prostego złamania. Co więcej, lepiej, że zdarzyło się to teraz niż w środku sezonu. Teraz muszę być cierpliwy. Mam być około trzy tygodnie jeszcze w bezruchu przed rozpoczęciem rehabilitacji na początku września" skomentował młody gwiazdor klubu z Emirates Stadium.