W Tokio rywalizować będą zespoły U-23. Regulamin turnieju umożliwia jednak każdemu trenerowi powołanie do drużyny trzech starszych graczy. W 2016 roku w Rio de Janeiro skorzystał z tego m.in. Neymar, który poprowadził reprezentację Brazylii do złotego medalu. Salah, kluczowy gracz Liverpoolu, nie jest pierwszą gwiazdą europejskiej piłki, która zgłosiła chęć przyszłorocznej eskapady do Tokio. Przed paroma dniami taki zamiar ogłosił kapitan Realu Madryt, Sergio Ramos. To on w finale Ligi Mistrzów AD 2018 omal nie wykluczył Salaha z udziału w mundialu, powodując u niego kontuzję barku. Czy najbliższego lata obaj wybiorą się do Tokio? Może się to okazać niemożliwe z uwagi na kolizję... kalendarzową. Igrzyska odbędą się w dniach 24 lipca - 9 sierpnia. W tym czasie kluby piłkarskie na Starym Kontynencie walczą już o ligowe punkty lub kończą okresy przygotowawcze. Media na Wyspach prognozują, że trener "The Reds", Juergen Klopp, nie pozwoli Salahowi na wylot do Azji. A to z kolei zrodzi konflikt między nim a pracodawcą, a aktywny udział w sporze może wziąć również egipska federacja. Tymczasem w młodzieżowej kadrze "Faraonów" entuzjazm związany z planami Salaha jest... mocno umiarkowany. - Zespół składa się z 21 graczy, którzy walczyli ramię w ramię o dotarcie do turnieju w Tokio. Każdy z tej grupy zasługuje na to, aby tam być, bardziej niż jakikolwiek inny piłkarz - powiedział kapitan drużyny, Ramadan Sobhi. UKi Premier League: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy