To było bardzo ważny mecz. "Święci" walczą przecież o awans do Premier League, a ich rywal jest liderem zaplecza angielskiej ekstraklasy. To było również bardzo prestiżowe spotkanie dla obu Polaków. Derby County to przecież były klub Rasiaka, z kolei Saganowski sobotnim pojedynkiem debiutował w barwach Southapmton FC. Niestety, Polacy nie pomogli "Świętym" w wywalczeniu choćby jednego punktu. Saganowski na murawie przebywał 53 minuty zmieniony przez Bradleya Wright-Phillipsa, a Rasiak 77, kiedy zastąpił go Nathan Dyer. Po 31 kolejkach Southampton FC, dla którego była to pierwsza porażka na St. Mary's Stadium od września, zajmuje piąte miejsce w tabeli League Championship, tracąc 10 "oczek" do lidera.