Klubowa kasa Southampton ma zostać wypełniona pokaźną sumą gotówki, która ma pomóc w walce o awans do Premier League w sezonie 2008/2009. "To był najgorszy sezon w historii klubu. Teraz nadchodzą dobre czasy. Wraca stary prezes, który ściągnął mnie do klubu" - powiedział Saganowski na łamach "Przeglądu Sportowego". Mimo, że Polak nie miał udanego sezonu i bardzo długo nie potrafił zdobyć gola to jednak w decydującym meczu o pozostanie w angielskiej Championship, Saganowski przełamał się i uratował swój klub przed spadkiem.