W środę sąd w Madrycie zdecydował, żeby podtrzymać wniosek złożony przez sześć klubów, które były przeciwko strajkowi. "Sąd zdecydował, że kalendarz pierwszej i drugiej ligi powinien pozostać bez zmian" - stwierdzono w komunikacie. Hiszpańska Liga Piłkarska (LFP) 11 lutego ogłosiła decyzję o strajku w proteście przeciwko zasadzie, że jeden mecz z kolejki Primera Division zawsze był pokazywany w otwartej telewizji. Tak było od 1997 roku. W negocjacje włączyli się nawet hiszpańscy politycy, ale nie przyniosły one rozwiązania. W zeszłym tygodniu LFP podtrzymała swoje stanowisko. Jednak sześć klubów, w tym Sevilla FC i Villarreal CF, podjęły kroki prawne, aby zapobiec strajkowi i w środę sąd zgodził się z ich racjami. Strajk mógł spowodować, że sezon w Hiszpanii zakończyłby się 12 czerwca, zamiast 22 maja. W najbliższej kolejce Real Madryt zmierzy się na własnym stadionie ze Sportingiem Gijon (sobota, 18), a Barcelona pojedzie na El Madrigal, gdzie zagra z Villarrealem (sobota, 22). Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division