Jeszcze w poniedziałek, ostatniego dnia zgłoszeń, Międzynarodowa Federacja Piłkarska (FIFA) informowała, że spodziewa się dwunastu chętnych. Jednak szef Egipskiej Federacji Piłkarskiej Samir Zaher zaprzeczył, jakoby jego kraj ubiegał się o prawo organizacji mistrzostw. - Mieliśmy dwie oficjalne korespondencje z egipskiej federacji. W pierwszej poinformowali nas, że się zgłaszają, w drugiej, że nie są tym zainteresowani - wyjaśnił rzecznik FIFA. W sumie jest pięć kandydatur z Azji - Korea, Japonia, Indonezja, Katar, Australia (uczestniczy w międzynarodowych rozgrywkach w ramach federacji azjatyckiej), cztery z Europy - Anglia, Rosja, Hiszpania wspólnie z Portugalią i Holandia wspólnie z Belgią oraz dwie z Ameryki Płn. - USA i Meksyk. Nie wiadomo jednak, czy wspólne kandydatury dwóch państw będą brane pod uwagę. Ostatnio prezydent FIFA Sepp Blatter ogłosił, że takie aplikacje mogą zostać odrzucone. Po raz pierwszy w historii FIFA jednocześnie przeprowadzi proces wyłonienia organizatorów dwóch kolejnych turnieju o mistrzostwo świata. Wyboru w grudniu 2010 roku dokona 24-osobowy Komitet Wykonawczy FIFA. Zasada jest taka, że organizatorem nie może być kraj z kontynentu, na którym odbyła się jedna z dwóch ostatnich edycji MŚ. Z tego powodu nie ma zgłoszeń z Ameryki Płd., bowiem Brazylia będzie gospodarzem mistrzostw w 2014 roku.