- W tak ważnym projekcie jakim jest dla wszystkich Polaków Euro- 2012, nie wolno społeczeństwa dezinformować. Pani Jakubiak, jako przewodnicząca sejmowej komisji powinna mieć pełną wiedzę na temat przygotowań, gdyż tylko w ubiegłym roku odbyło się trzynaście spotkań komisji oraz dwadzieścia trzy podkomisji, które wyłącznie dotyczyły przygotowań do mistrzostw Europy - poinformował minister Drzewiecki. Szef resortu sportu odpowiedział na pytania, jakie Elżbieta Jakubiak zadawała podczas jednej z porannych <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a>wych audycji. Przypomniał, że zgodnie z ustawą z 7 września 2007 roku o przygotowaniach do Euro 2012, odpowiedzialność ponosi minister sportu i turystyki. Tak jest od dnia uchwalenia ustawy, gdy ministrem była Elżbieta Jakubiak. Wszystkie informacje dotyczące realizacji inwestycji są zebrane w Masterplanie, dostępnym od kilku miesięcy na stronie internetowej spółki PL2012. Tam można sprawdzić, czy zaplanowane inwestycje, są realizowane zgodnie z harmonogramem. 18 marca był w Sejmie dniem otwartym poświęconym przygotowaniom do Euro 2012. Wszyscy zainteresowani posłowie i senatorowie mieli możliwość spotkania się z ludźmi odpowiedzialnymi za przygotowania do mistrzostw Europy. - W tym czasie przewodnicząca zwołała posiedzenie komisji, choć o terminie dnia otwartego była zawiadomiona kilka tygodni wcześniej i otrzymała nań zaproszenie. Ale się nie pojawiła... - przypomniał minister sportu. Mirosław Drzewiecki wyjaśnił, że nic się nie zmieniło w zasadach finansowania budowy obiektów. Koszt inwestycji Stadionu Narodowego w Warszawie w całości pokryje budżet państwa, obiekty w pozostałych pięciu miastach powstaną ze środków samorządów i w zależności od pojemności dofinansowane kwotami od 110 do 146 mln złotych. Szef resortu zaprzeczył sugestiom Elżbiety Jakubiak, że w Polsce mecze będą rozgrywane na sześciu stadionach. - Tego dzisiaj nikt nie wie, decyzję podejmie UEFA. Dzisiaj - zgodnie z decyzją UEFA - nie ma ani dwóch miast rezerwowych, ani alternatywnych. Jest natomiast sześć polskich miast, które w równym tempie przygotowują się do organizacji turnieju - wyjaśnił Drzewiecki, informując także, że niezależnie od decyzji UEFA o wyborze miast, żadna rozpoczęta inwestycja nie zostanie przerwana. Kończąc briefing, minister sportu postawił pytanie, czy przy tak ważnym projekcie, jakim jest Euro-2012, osoba, która ma kłopoty z przyswojeniem wiedzy, dostarczanej na bieżąco, powinna być przewodniczącą sejmowej komisji.