Władze Łodzi zdecydowały się przeprowadzić audyt w ŁKS, by poznać odpowiedź m.in. na pytania kto jest udziałowcem spółki i jaka jest jej kondycja finansowa. Od wyjaśnienia tych spraw magistrat uzależnił możliwość udzielenia pomocy spółce. Tomaszewski podkreślił, że zgodę na przeprowadzenie audytu wyraziły wszystkie osoby przedstawiane w mediach jako współwłaściciele ŁKS. "W piątek otrzymałem pismo ze zgodą podpisaną przez prezesa spółki pana Antoniego Panka. Dzisiaj natomiast dotarły do mnie dokumenty podpisane przez panią Ilonę Goszczyńską, pana Grzegorza Klejmana i prezesa Stowarzyszenia ŁKS pana Mirosława Wróblewskiego. Dołączono pełnomocnictwa świadczące o tym, że decyzje w imieniu pana Algimantasa Breikstasa może podejmować pan Klejman. Nie ma więc żadnych przeszkód by rozpocząć audyt" - wyjaśnił Tomaszewski. Dodał, że audyt przeprowadzi warszawska kancelaria Adama Gilarskiego, byłego szefa Wydziału Dyscypliny PZPN. Kontrola piłkarskiej spółki ŁKS ma trwać dwa tygodnie. "Mam nadzieję, że po zakończeniu audytu będziemy mogli szybko rozpocząć poszukiwania strategicznego inwestora dla ŁKS" - powiedział Tomaszewski.