Według doniesień czeskiej gazety "Sport", powodem pobytu piłkarza w szpitalu były nudności oraz silne bóle głowy, wywołane zastrzykiem w chore kolano. 28-letni pomocnik leczy na dodatek kontuzję uda od stycznia bieżącego roku. Urazu nabawił się w meczu Pucharu Anglii z Newcastle United. Jeszcze w sierpniu klubowy menedżer Arsene Wenger informował, że zawodnik wróci do składu we wrześniu. Tymczasem ani klub, ani menedżer piłkarza nie chcą potwierdzić daty powrotu Rosickiego. Spekuluje się, że na murawie ponownie zobaczymy go na Boże Narodzenie. Istnieje też możliwość, że reprezentant Czech albo straci cały sezon, albo będzie zmuszony zakończyć karierę.