Al-Nassr znów będzie trudno o mistrzostwo Arabii Saudyjskiej. Drużyna Cristiano Ronaldo traci do liderującego Al-Hilal aż 12 punktów na osiem kolejek przed końcem. W ostatnim meczu Ronaldo i spółka dali jednak pokaz wielkiej siły, choć trzeba przyznać, że mieli bardzo łatwego rywala, czyli Al Abhę Grzegorza Krychowiaka, która broni się przed spadkiem. Pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki znów udowodnił, że pomimo wieku, nadal potrafi robić pewne rzeczy, jak za najlepszych lat. Wielki mecz Cristiano Ronaldo. Dwa gole z rzutów wolnych, hattrick i asysta W meczu z Al Abhą to Cristiano Ronaldo rozpoczął strzelanie. Już w 11. minucie podszedł do rzutu wolnego, którego zamienił na gola. Podobna sytuacja miała miejsce 10 minut później. Piłka była ustawiona tym razem dalej, ale to nie przeszkodziło Portugalczykowi, który naprawdę w pięknym stylu skierował ją do siatki. Byłemu piłkarzowi takich potęg, jak Sporting Lizbona, Manchester United, Real Madryt i Juventus było jednak mało, jeszcze przed przerwą udało mu się skompletować hattricka w bardzo widowiskowy sposób. 39-latek popisał się wielkim sprytem i techniką, przelobowując bramkarza rywala. Al-Nassr prowadził do przerwy aż 5:0, a bramki strzelili jeszcze Sadio Mane i Abdulmajeed Al Sulaiheem. I to było na tyle jeśli chodzi o występ Ronaldo, bo na drugą połowę już nie wyszedł, podobnie jak Mane, bo też nie było takiej potrzeby. Dzieła w drugich 45. minutach dopełnili jego koledzy. Gole dołożyli Abdulrahman Ghareeb oraz Abdulaziz Al Elewai (dwie), a mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 8:0. Przez 67. minut na boisku przebywał Grzegorz Krychowiak, który zobaczył w 29. minucie czerwoną kartkę. Polak z pewnością nie będzie dobrze wspominał tego meczu, a sytuacja jego zespołu, stała się jeszcze bardziej skomplikowana. Al Abha plasuje bowiem na przedostatnim miejscu w tabeli, choć wciąż ma szanse na utrzymanie. Bramki, liczby i rekordy, czyli to, co Ronaldo lubi najbardziej We wtorkowym meczu Cristiano Ronaldo strzelił bramki numer 62 i 63 z rzutów wolnych w trakcie swej kariery. Portugalczyk skompletował hattricka w drugiej kolejce Ligi Saudyjskiej z rzędu, a w sumie było to 65 hattrick w jego karierze! Widać, że 39-latek ani śni o przejściu na sportową emeryturę. Nadal dokonuje bowiem rzeczy spektakularnych, bo warto również podkreślić, że w tym sezonie ma on już na swoim koncie 29 goli w 26 kolejkach. Kolejne spotkanie ligowe Al-Nasrr rozegra już 5 kwietnia i ponownie zagra na wyjeździe. Tym razem jego rywalem będzie siódmy w tabaeli Damac.