Ostatnie miesiące nie były łatwe dla Cristiano Ronaldo. Jeszcze kilka lat temu Portugalczyk uważany był za jednego z najlepszych piłkarzy świata, jego renoma spadła jednak mniej więcej w tym samym momencie, gdy po wielu latach gwiazdor wrócił do Manchesteru United. Jego relacje z przedstawicielami angielskiego klubu były jednak mocno napięte. Punktem kulminacyjnym była bez wątpienia mocno kontrowersyjna rozmowa CR7 w Piersem Morganem, podczas której piłkarz w uderzył we władze “Czerwonych Diabłów", kolegów z boiska i trenera Erika ten Haga. Na reakcję klubu nie trzeba było długo czekać - 22 listopada na oficjalnych profilach Manchesteru United z mediach społecznościowych pojawiła się informacja na temat przedwczesnego zakończenia współpracy z portugalskim zawodnikiem. Przed długi czas kibice Cristiano Ronaldo obawiali się o przyszłość klubową swojego idola. Na radosne wieści nie musieli jednak długo czekać - w okresie świąteczno-noworocznym w mediach pojawiły się informacje o ofercie saudyjskiego klubu Al-Nassr, który zaproponował Portugalczykowi 2,5-letni kontrakt. Od tamtej pory 38-latek występuje jako napastnik "Rycerzy Nadżdy". Wicemistrz świata kończy karierę. Zaskakująca decyzja Cristiano Ronaldo o opuszczeniu Manchesteru United. "Życie toczy się dalej" Na kilka dni przed rozpoczęciem eliminacji do mistrzostw Europy, Ronaldo przyleciał do Portugalii na zgrupowanie. Podczas konferencji prasowej 38-letni gwiazdor po raz pierwszy otworzył się na temat opuszczenia angielskiego klubu. Celem Ronaldo na najbliższe dni będzie pomoc Portugalii w meczach eliminacji do Euro z Luksemburgiem i Liechtensteinem. W grupie J znalazły się jeszcze Bośnia i Hercegowina, Islandia i Słowacja. Chilijczycy zszokowani plotkami o Michniewiczu. "Nic o nim nie słyszałem"