Książek o Cristiano Ronaldo wydano na całym świecie bez liku, natomiast francuski dziennikarz związany z "L'Equipe" Thierry Marchand postanowił przedstawić historię zawodnika w nieco inny sposób - w swoim dziele zawarł serię wywiadów-rzek z graczem. W rozmowach tych, jak widać, nie zabrakło czasem mocnych opinii. "CR7" dosyć niespodziewanie stwierdził chociażby, że w pewnym momencie nosił się z... porzuceniem piłki nożnej z powodu Leo Messiego. Jego motywacja wydaje się przy tym dosyć ciekawa. Cristiano Ronaldo myślał o zakończeniu kariery. We wszystko był "zamieszany"... Leo Messi! W cytowanym przez "L'Equipe" fragmencie wywiadu z 22 października 2019 roku Portugalczyk wspomina m.in. o okresie, w którym postanowił odejść po wielu pełnych sukcesów latach z Realu Madryt - o swoim losie przesądził jeszcze w zasadzie przed pamiętnym finałem z 2018 roku, w którym "Królewscy" pokonali Liverpool. "Łatwo jest pozostawać w swojej bańce, kiedy odnosisz sukcesy. Nie opuszczać swojej strefy komfortu, jak ja zawsze to robiłem. Odważyłem się przyjechać do Turynu, zmienić klub, rozgrywki, kulturę piłkarską" - stwierdził Ronaldo i choć nazwisko Messiego nie padło tu bezpośrednio, to kontekst wyraźnie sugeruje, że był to lekki "prztyczek" w jego stronę. "La Pulga" z "Barcy" odszedł - przymusowo - znacznie później, w 2021 r. "Ściągnąłem na siebie niebezpieczeństwo. Podjąłem ryzyko i jestem pewien, że kosztowało mnie ono w zeszłym roku Złotą Piłkę. Niczego nie żałuję, ale..." - urwał w połowie zdania "Cris". Warto wspomnieć, że w 2018 roku laureatem prestiżowej nagrody był Luka Modrić - zawodnik z Madery był w głosowaniu drugi. "Jeśli Messi zdobędzie w tym roku (mowa o 2019 r. - dop. red.) Złotą Piłkę, to rzucam futbol!" - dodał Ronaldo, niejako z pewnym zrezygnowaniem. Ciekawe jest to, że ówczesny napastnik Barcelony faktycznie zgarnął wyróżnienie, ale jego największy rywal nie spełnił mimo wszystko swojej deklaracji. Co dalej z Ronaldo, Messim i... Złotą Piłką? Od momentu, w którym Marchand usłyszał te wszystkie słowa od Cristiano Ronaldo, Portugalczyk nie wygrał już żadnej ZP. Leo Messi sięgnął po nagrodę jeszcze w 2021 roku - i jeśli utrzyma obecną formę, to z całą pewnością będzie również brany pod uwagę jako całkiem mocny kandydat do triumfu także i w kolejnej edycji głosowania. "CR7" jest obecnie na zakręcie swojej długiej i robiącej wrażenie kariery. Gra zdecydowanie mało w barwach Manchesteru United i wszystko wskazuje na to, że niebawem opuści na dobre "Czerwone Diabły", być może przechodząc do lizbońskiego Sportingu. Zobacz także: Lewandowski w końcu się doczekał! Odebrał wyczekiwaną nagrodę