Shrewsbury to miasto w zachodniej Anglii, położone nad rzeką Severn. Niemalże przy brzegu owej rzeki znajduje się lokalny pub "Bull In The Barne", który ma nawet własną drużynę o nazwie United - ta uczestniczy w amatorskich rozgrywkach Shrewsbury & District Sunday Football League. Ekipę tę czeka niebawem prawdopodobnie najbardziej emocjonujący mecz w jej dziejach - w barwach klubu zaprezentuje się bowiem... Roberto Carlos. W tym miesiącu Brazylijczyk zagra dokładnie w jednym spotkaniu United i wspomoże ich w ligowych zmaganiach.Jak do tego doszło? Przedstawiciele drużyny postanowili wziąć udział w loterii organizowanej przez portal eBay - zakontraktowanie defensora będącego niegdyś w światowej czołówce graczy kosztowało w ogólnym rozrachunku zaledwie pięć funtów, ponieważ taka była cena jednego losu. Roberto Carlos zagra w Anglii. "To było szalone" "Jeden z moich kumpli wysłał mi link do loterii i pomyślałem, że udział w niej to będzie kupa śmiechu, ale nie liczyłem na nic więcej - wtedy jednak dostałem wiadomość e-mail o wygranej, szczerze powiedziawszy to było szalone" - stwierdził Ed Speller, menedżer i bramkarz Bull In The Barne United, cytowany przez lokalną gazetę "Shropshire Star"."Na początku nikt z nas nie wierzył, że to prawda, ale to jest po prostu fantastyczne" - stwierdził z kolei Matt Brown, napastnik i sekretarz klubu. Lokalny dziennik dość zabawnie opisał tego zawodnika - wspomniał, że ma pseudonim "Kurczak" z powodu swoich chudych nóg oraz przez manierę "biegania po boisku niczym kurczak pozbawiony głowy". Roberto Carlos: Składam w ten sposób hołd pewnej sytuacji z lat 90. "Jestem podekscytowany grą dla Bull In The Barne, składam w ten sposób niejako hołd faktowi, że w latach 90. byłem bliski podpisania kontraktu z Birmingham City, które ma swoją siedzibę niedaleko" - stwierdził sam Carlos, cytowany z kolei przez "Daily Mail".Dla Brazylijczyka nie musi być to wcale najbardziej egzotyczna przygoda związana z grą w piłkę. Obrońca, znany głównie z występów w Interze Mediolan i Realu Madryt, ma w swoim piłkarskim dorobku również grę chociaż by dla rosyjskiego Anży Machaczkała czy indyjskiego zespołu Delhi Dynamos. Z "Kurczakiem" jednak po boisku jeszcze nie biegał...