To kolejne rozstanie Portugalczyka z posadą w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Pod koniec grudnia ubiegłego Sa Pinto został zwolniony z brazylijskiego Vasco da Gama. Tym razem z Gaziantepu odszedł jednak sam, mimo, że jego kontrakt obowiązywał do czerwca 2022 roku. Solidarnie z prezesem O decyzji szkoleniowca poinformowała m.in. "A Bola". Portal zacytował wypowiedź Sa Pinto, w której ten przyznał, że zdecydował się na opuszczenie klubu, ponieważ ze stanowiska zrezygnował także prezes Gaziantepu, Mehmet Buyukekshi.- Zostałem przez niego zatrudniony, prowadziliśmy wspólny projekt sportowy - stwierdził Portugalczyk. Zaznaczył jednak, że poprowadzi ekipę z południa Turcji w trzech ostatnich ligowych meczach - z Kayserisporem, Rizesporem i Hataysporem. Zobacz skróty półfinałowych spotkań LM Sprawdź teraz! W przeszłości Ricardo Sa Pinto prowadził m.in. Legię Warszawa. W stolicy Polski pracował w sezonie 2018/2019.