Prezes Francuskiej Federacji Piłkarskiej Noel Le Graet ma nadzieję, że decyzja Ribery'ego o zakończeniu kariery reprezentacyjnej nie jest ostateczna i że jeszcze uda się piłkarza przekonać do jej zmiany. - To jest dla mnie ogromne zaskoczenie, ale liczę na to, że przy najbliższym spotkaniu uda mi się go przekonać, że jeszcze nie czas na rozstanie z zespołem narodowym. Franck to przecież jeden z najlepszych piłkarzy na świecie, jest nam nadal w zespole bardzo potrzebny - powiedział Le Graet. Ribery swoje odejście z reprezentacji Francji zapowiedział w wywiadzie udzielonym niemieckiemu magazynowi "Kicker". "Powiedziałem sobie, że już nadszedł ten moment, kiedy trzeba się wycofać" - zadeklarował 31-letni pomocnik Bayernu Monachium. Jak dodał, zamierza teraz spędzać więcej czasu z rodziną oraz bardziej skoncentrować się na występach w Bayernie. "Pozostawię wolne miejsce dla jednego z wielu wspaniałych, młodych graczy drużyny narodowej" - przyznał. Ribery wystąpił w reprezentacji "Trójkolorowych" 81 razy, po raz ostatni w marcu. Z powodu kontuzji nie zagrał w mistrzostwach świata z Brazylii. Jest wicemistrzem świata z 2006 roku. W sezonie 2012/13 został wybrany najlepszym piłkarzem w Europie.