Michał Karbownik był jednym z największych polskich talentów ostatnich lat. Jego transfer do Brighton świadczył o drzemiącym w nim potencjale, a także fakcie, że chłopak z Radomia ma papiery na wielką karierę. Niestety, ale kariera młodego gracza lekko wyhamowała, choć jest on wciąż uważany za bardzo perspektywicznego gracza. Michał Karbownik w ostatnim sezonie reprezentował barwy niemieckiej Fortuny Duesserdolf, gdzie prezentował naprawdę przyzwoity poziom. Teraz, tuż przed nowym sezonem 2023/2024 wrócił do Brighton, jednak jego aktualny pracodawca nie zamierza za wszelką cenę pozostawić go w szerokim składzie. W momencie, gdy wpłynie za niego odpowiednia oferta, która adekwatnie odzwierciedla jego wartość, klub z Wysp Brytyjskich będzie otwarty na sprzedaż utalentowanego Polaka. W ostatnich tygodniach najgłośniej mówiło się o zainteresowaniu Schalke 04 Gelsenkirchen. Według medialnych doniesień uznany niemiecki klub miał jednak wypaść z wyścigu o podpis Karbownika, ponieważ jego oferta nie była wystarczająca. Michał Karbownik zmieni klub? Na jaw wyszły szczegóły negocjacji Warto zaznaczyć, że 22-letni Polak przyciągnął uwagę spadkowicza bardzo dobrymi występami na zapleczu niemieckiej Bundesligi. Według profilu SchalkeInside, który jest powiązany z klubem z Zagłębia Ruhry, popularni "Die Knappen" oferowali za Karbownika niemal 2 miliony euro. Jak się jednak okazało, taka oferta nie przekonała Anglików, którzy wciąż czekają na lepsze propozycje. "Brighton odrzuciło pierwszą ofertę z Schalke. Opiewała prawdopodobnie na niecałe 2 mln euro. Brighton żąda co najmniej 3 mln. Do wyścigu przystąpił kolejny klub" - można przeczytać na profilu powiązanym z ekipą z Zagłębia Ruhry. Michał Karbownik w tym sezonie wchodzi w ostatni rok swojego kontraktu z Brighton. Ten fakt może spowodować, że jego odejście będzie możliwe jeszcze trakcie bieżącego okienka transferowego. Jak można się spodziewać, jeżeli w ciągu najbliższych kilku miesięcy nie będzie chciał parafować nowej umowy, tuż po zakończeniu sezonu 2023/2024 stanie się wolnym zawodnikiem. Działacze angielskiego klubu będą chcieli zarobić na sprzedaży 22-letniego Polaka, tym bardziej, że kilka lat temu zapłacili za niego Legii Warszawa aż 5,5 mln euro. Według szacunków, potencjalny nabywca Karbownika musi się liczyć z wydatkiem rzędu 3 mln euro. Warto podkreślić, że w minionym sezonie Michał Karbownik wystąpił w 26 meczach w barwach Fortuny Duesserdolf na poziomie 2. Bundesligi. Zanotował jedno trafienie, a także pięć asyst. Wystąpił również w Pucharze Niemiec. Do angielskiego Brighton trafił z Legii Warszawa w 2020 roku. Niestety, ale od tamtego momentu nie był w stanie przekonać do siebie kolejnych szkoleniowców.