Kamil Jóźwiak swego czasu był jednym z niepodważalnych elementów drużyny reprezentacji Polski. Paulo Sousa widział w tym pomocniku absolutnie kluczowego piłkarza, który może zagrać na obu stronach konstruowanej przez niego defensywy. Niestety jednak od bardzo długiego czasu naszego zawodnika w kadrze nie widzieliśmy. To już oficjalne. Manchester United potwierdził transfer wielkiej gwiazdy Wiąże się to oczywiście ze spadkiem formy, jaki zanotował Jóźwiak w ostatnich kilkunastu miesiącach. W poszukiwaniu dobrej dyspozycji nasz skrzydłowy opuścił Europę. Jóźwiak zamienił angielskie Derby County na amerykańskie Charlotte, które zapłaciło za wychowanka Falubazu nieco ponad dwa miliony euro. Reprezentant Polski marzy o powrocie do Europy. To może się wydarzyć już zimą W drużynie z MLS odnalazł się naprawdę dobrze, choć początki nie były dla niego łatwe. Ostatecznie jednak sezon zakończył w naprawdę dobrym stylu, notując na swoim koncie cztery gole i osiem asyst w rozegranych 33 spotkaniach oficjalnych. Nie jest to zły bilans, jak na skrzydłowego, szczególnie po tak trudnych początkach. Zamieszanie wokół piłkarza. Twierdzi, że urodził się... po śmierci matki Jak się jednak okazuje Jóżwiak nie chce kontynuować swojej kariery w barwach amerykańskiego zespołu. Według Tomasza Włodarczyka z portalu "Meczyki.pl" reprezentant Polski ma bowiem już myśleć o tym, żeby opuścić drużynę występującego w amerykańskiej Major League Soccer. Dziennikarz podaje możliwe kierunki transferu Joźwiaka. Zdaniem Włodarczyka Jóźwiaka być może zobaczymy niebawem w Turcji, którą ostatnio bardzo polubili Polacy. Według dziennikarza możliwy jest transfer Jóźwiaka już tej zimy, co mogłoby mu otworzyć drogę do kadry.