24-letni Szymon Żurkowski, który jest wychowankiem MOSiR Jastrzębie, a potem futbolowego abecadła uczył się w młodzieżowym Gwarku Zabrze, do Włoch trafił 3 lata temu. Przełomowy sezon "Zupy" Fiorentina zapłaciła za niego Górnikowi Zabrze 4 mln euro. We florenckiej jedenastce nie potrafił się przebić do pierwszej jedenastki, a wszystko jeszcze bardziej skomplikowała pandemia koronawirusa. Ostatecznie został wypożyczony do grającego w Serie B FC Empoli. W poprzednim sezonie, harujący na boisku za dwóch Żurkowski, pomógł w wywalczeniu awansu. Zagrał wtedy w 25 ligowych grach, w których zdobył dwie bramki. Bieżące rozgrywki są dla niego przełomem. Póki co na koncie ma 6 goli i 2 asysty. Pod względem liczb należy do najlepszych w zespole, który na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek jest na 14 miejscu w tabeli z 37 punktami na koncie. Dziś wieczorem (początek godz. 18.45) Empoli z Żurkowskim w składzie gra na wyjeździe z wiceliderem tabeli Interem Mediolan. Dla popularnego "Zupy" to kolejna szansa do pokazania się, ale nie tylko... Boniek i Glik 6 bramek na koncie zawodnika, który w marcowym meczu ze Szkocją zadebiutował w biało-czerwonych barwach, to szansa na wyrównanie już dzisiaj strzeleckiego rekordu na włoskich boiskach samego Zbigniewa Bońka oraz innej wielkiej postaci polskiej piłki Kamila Glika. Boniek przez lata z 7 bramkami zdobytymi dla AS Roma w rozgrywkach 1985/86 był najskuteczniejszym zawodnikiem z naszego kraju na stadionach Italii, w Serie A. Dopiero prawie 30 lat później ten wynik wyrównał nie kto inny, jak środkowy obrońca Kamil Glik. W sezonie 2014/15 zdobył 7 goli, w większości oczywiście po uderzeniach głową. Kiedy podbiegał pod pole karne rywala, to fani Torino FC głośno wtedy krzyczeli: "Glik! Glik! Glik!". Teraz do tej dwójki może doszlusować Żurkowski. Strzeleckie osiągnięcia Polaków Trzeba oczywiście pamiętać, że w ostatnich latach nasi napastnicy znacznie poprawili osiągnięcia Bońka i Glika. Krzysztof Piątek w niesamowitym dla siebie sezonie 2018/19 dla Genoa CFC jesienią i potem wiosną dla wielkiego Milanu strzelił w sumie aż 23 gole w Serie A. W tych samych rozgrywkach Arkadiusz Milik dla Napoli zdobył 17 bramek, a sezon później 11. Z kolei strzelecki rekord Piotra Zielińskiego, który zanim trafił do Napoli, jak Żurkowski teraz grał w Empoli, to 9 bramek w poprzednich rozgrywkach. W tym sezonie jeden z liderów naszej reprezentacja ma na swoim koncie pięć ligowych goli. Pod tym względem Żurkowski jest od niego lepszy. Do końca jeszcze jednak trzy gry i obaj pomocnicy reprezentacji Polski mogą poprawić te wyniki. Z bejsbola do piłkarskiej reprezentacji Polski Tajna broń Michniewicza? Zbiera świetne recenzje! Wielkie nadzieje związane z Szymonem Żurkowskim