Dani Olmo, piłkarz RB Lipsk i reprezentacji Hiszpanii, został napadnięty w biały dzień na ulicach Valencii. Zawodnik wychodził akurat od fryzjera, gdy został poturbowany przez rabusiów, którzy ukradli mu luksusowy zegarek o wartości ok. 30 tys. euro. W napadzie na Daniego Olmo ucierpiał brat zawodnika Co gorsza, w całym zdarzeniu ucierpiał brat piłkarza, który próbował powstrzymać napastników. Po wszystkim musiała mu zostać udzielona pomoc medyczna, ale podobno nie doszło do poważnych obrażeń. Całe zajście zostało zgłoszone hiszpańskim służbom. 24-letni Dani Olmo to były gracz juniorskich zespołów Barcelony, który później przez dłuższy czas był gwiazdą Dinama Zagrzeb. Czytaj także: Były piłkarz Realu trenował pod wpływem alkoholu. "Kamuflowałem to perfumami"