"Sborna" została wykluczona z walki o awans na mistrzostwa świata tuż po agresji Rosji na Ukrainę. W pierwszej rundzie dwustopniowych baraży miała mierzyć się z Polską. Ostatecznie "Biało-Czerwoni" bez gry weszli do finałowej batalii, w której pokonali 2-0 Szwecję. Póki co nie wiadomo, czy i kiedy zawieszenie nałożone przez FIFA i UEFA na Rosjan zostanie zniesione, lecz pojawiają się przesłanki świadczące o tym, że władze mogą brać taką możliwość pod uwagę. Niedawno europejskie władze zaakceptowały kandydaturę kraju-agresora do organizacji mistrzostw kontynentu w 2028 lub 2032 roku, zaś światowe uznały rosyjski jednym z języków urzędowych. Rosja rozegra międzypaństwowy mecz? "Jesteśmy gotowi" Jednocześnie pojawiły się informacje, że mimo zawieszenia Rosja może rozegrać międzypaństwowy mecz, w dodatku - z uczestnikiem mundialu, Iranem. Drużyna z Bliskiego Wschodu zagra w grupie z Anglią, Stanami Zjednoczonymi oraz ekipą, która wygra ostatnią, nierostrzygniętą drabinkę barażową strefy europejskiej: Szwecją, Walią lub Ukrainą. Do spotkania Rosja - Iran miałoby dojść w czerwcu. Selekcjoner "Sbornej", Walerij Karpin przyznał, że jest do tego pomysłu entuzjastycznie nastawiony. - Jestem za. Jesteśmy gotowi - powiedział w rozmowie z "Championat". Jak dodał, gdy jego drużyna grała sparing z młodzieżową kadrą, Białorusini (również zawieszeni) mierzyli się z Indiami (wygrali ten mecz 3-0, trzy dni później, 29 marca pokonali zaś Bahrajn 1-0).