Rosja od czasów inwazji na Ukrainę została została zepchnięta na piłkarski margines. Sborna najpierw została wyrzucona z kwalifikacji do mistrzostw świata w Katarze, a później wykluczono ją z udziału w Euro 2024. Po wybuchu wojny Rosjanie mierzyli się do tej pory z Kirgistanem, Tadżykistanem, Uzbekistanem, Iranem i Irakiem. Miało również dojść do meczu z Bośnią i Hercegowiną, jednak z powodu protestów Bośniakow spotkanie odwołano. Jak jak już wiadomo, we wrześniu Rosjanie we wrześniu zmierzą się z Katarem. Planowano także wtedy zorganizować mecz towarzyski z reprezentacją Węgier. Miały pomóc w tym dobre kontakty polityczne obu krajów, finalnie spotkanie nie dojdzie do skutku. Rosja chciała grać z Węgrami. Tamtejsza federacja znalazła dobrą wymówkę - Zgodnie z naszym kalendarzem nie będziemy w stanie zorganizować spotkania z reprezentacją Rosji we wrześniu - powiedział rzecznik prasowy Węgierskiej Federacji Piłkarskiej Gergo Szabot w rozmowie ze Sport24. Węgrzy zabezpieczyli się też, by nie rozgrywać meczu z Rosją w innym terminie. Szabot stwierdził, że wszystkie inne dni mają już zajęte. Na razie nie wiadomo kto będzie nowym rywalem Sborny. Można się spodziewać, że mecz zostanie rozegrany z ekipą ze strefy azjatyckiej. Michał Reszczyński Rosjanie hucznie zapowiadają mecz w Moskwie. Rywal wspierał ich na mundialu