W tabeli niemieckiej ekstraklasy piłkarskiej wciąż prowadzi Werder, który jednak nie może zaliczyć "domowego" starcia z Energie do udanych. Lider zaledwie zremisował bowiem 1:1. Na Weserstadion, goście niespodziewanie prowadzili od 49. minuty. Kameruńczyk Francis Kioyo zdecydował się na uderzenie z 22 metrów i Tim Wiese był bezradny. Wyrównał dopiero w 76. minucie wprowadzony na murawę chwilę wcześniej Ivan Klasnic, popisując się celną "główką". W barwach ekipy z Cottbus pełne spotkanie zaliczył Mariusz Kukiełka. W "polskim" pojedynku w Dortmund nasi rodacy rzeczywiście wystąpili w rolach głównych. Pierwsi powody do radości mieli goście z Bielefeld. Niespełna kwadrans po przerwie Rudiger Kauf obsłużył dobrym podaniem Wichniarka, a ten zdobył swoją czwartą bramkę w tym sezonie Bundesligi. Radość Polaka była tak duża, iż ściągnął koszulkę i otrzymał żółtą kartkę... Gdy już wydawało się, iż Arminia wywiezie trzy punkty z Signal Iduna Park, w roli głównej wystąpił drugi z Polaków. W pole karne rywali wdarł się Ebi Smolarek i został sfaulowany przez Petra Gabriela. Jedenastkę na gola zamienił Alexander Frei i mecz zakończył się podziałem punktów. Zadowolony ze swojego sobotniego występu ma prawo być także Jacek Krzynówek. Reprezentant Polski asystował przy golu dla VfL Wolfsburg, który dał tej drużynie "domowe" zwycięstwo nad Hamburger SV 1:0. W 19. minucie Krzynówek podciągnął lewą stroną, popisując się ładną centrą wprost na głowę Mike Hanke, który strzałem głową pokonał Stefana Wachtera. Zobacz WYNIKI oraz ZDOBYWCÓW GOLI w 10. kolejce