To aż o 150 procent więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku i 80 milionów więcej niż w dotychczas rekordowym 2006. Zimowy rekord został ustanowiony, mimo że liderujące w tabeli Manchester United i Arsenal Londyn nie wydały ani pensa. - Za falą zakupów stoi pozyskanie środków z nowej umowy telewizyjnej, a świadczy o tym fakt, że zawodników pozyskiwało większość klubów, a nie tylko kilka - powiedział Paul Rawnsley, dyrektor księgowy firmy Deloitte's Sports Business Group. Najdroższym zakupem może poszczyć się Chelsea Londyn, która za napastnika Nicolasa Anelkę zapłaciła Bolton Wanderers 15 milionów funtów.