W rozgrywanym na King Fahd International Stadium w Rijadzie spotkaniu półfinału Superpucharu Hiszpanii Real Madryt zmierzył się z Valencią. Real nie wybiegł na to starcie w najsilniejszym składzie. Na ławce zasiadł np. Luka Modrić. Ekipa Gennaro Gattuso długo broniła się skutecznie przed atakami "Królewskich". Jednak ostatecznie w 38. minucie defensywa Valencii popełniła poważny błąd w ustawieniu. Wykorzystał to Karim Benzema, który dostał piłkę tuż przed pole karne i wpadł z nią w "szesnastkę". Wówczas został wyraźnie kopnięty przez Eraya Comerta, co zaowocowało podyktowaniem rzutu karnego dla madryckiej ekipy. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał sam poszkodowany. Superpuchar Hiszpanii. Real - Valencia. Fatalny początek drugiej połowy dla "Królewskich" Na drugą połowę Carlo Ancelotti wpuścił już do środka pola doświadczonego Modricia, który zmienił Camavingę. Jednak tuż po rozpoczęciu drugiej odsłony meczu "Królewscy" napytali sobie biedy. Po wrzutce z boku boiska, z bliska piłkę do siatki skierował Samuel Dias Lino. Dobrą robotę wykonał w tej sytuacji też Edinson Cavani, absorbując obronę Realu. Druga połowa obfitowała w liczne faule w środku pola, brakowało za to fajerwerków pod obiema bramkami. W 88. minucie uderzenie głową posłał Karim Benzema, ale piłka poszybowała jednak nad poprzeczką. Świetną sytuację w doliczonym czasie gry miał też Vinicius, ale Real nie poradził sobie ze skutecznym wykończeniem tej akcji. Ostatecznie konieczna stała się dogrywka. W pierwszych jej minutach mocno przymierzył Vinicius, ale na posterunku był świetnie dysponowany bramkarz Valencii. Później powstrzymał jeszcze uderzenie Toniego Kroosa. Po drugiej stronie paradą popisał się z kolei w 110. minucie dogrywki Thibaut Courtois. W końcu doszło do rzutów karnych. Swoją "jedenastkę" spudłował największy pechowiec tego wieczoru - Eray Comert. Ostatecznie bohaterem Realu stał się Courtois, który obronił strzał Jose Luisa Gayi. W czwartek w drugim meczu półfinałowym Real Betis Sevilla zmierzy się z FC Barceloną. W tym spotkaniu - w przeciwieństwie do ostatniego meczu ligowego - będzie mógł zagraćRobert Lewandowski. Real Madryt - Valencia 1-1 (1-0), po dogrywce: 1-1, w rzutach karnych 4-3 1-0 Benzema (k.) 39. 1-1 Lino 46. Czytaj także: Miał być wielkim wzmocnieniem Barcelony, skończy w Serie A?