Real Madryt od czasu rozstania z Cristiano Ronaldo postawił na taktykę wyraźnego odmładzania zespołu. "Los Blancos" ruszyli na rynek brazylijski w poszukiwaniu perełek. Najpierw sprowadzono do klubu Viniciusa Juniora, rok później także Rodrygo. Ta dwójka jest obecnie gwiazdami zespołu "Królewskich", a Vinicius prawdopodobnie znajduje się w gronie najlepszych na świecie. Polscy piłkarze złapani w knajpie. Kto stoi za ich pijaństwem? Sensacyjna teoria ujrzała światło dzienne Kolejną perełką, po którą ruszył Real jest Endrick. Napastnik, który od lat uchodził jeden z największych talentów na świecie, a być może największy, jeśli chodzi o pozycję snajperów. Wciąż jednak mowa o talencie, a nie zawodniku sprawdzonym. "Królewscy" za młody diamencik zapłacili 37,5 miliona euro + potencjalne zmienne, które zostały zapisane w umowie z Palmeiras, czym przebili FC Barcelonę. Real Madryt wykupił prawdziwą perełkę. Szansa na pobicie rekordu Ronaldo Nazario Był taki okres, gdy fani Realu Madryt mogli nieco niepokoić się formą Endricka, która nie była tak dobra, jakby tego oczekiwali. Ostatnio jednak wiele w tej kwestii się zmieniło. Brazylijczyk stał się pierwszym wyborem trenera Palmeiras na pozycję napastnika i sprawdza się w tej roli świetnie. Ostatnie dwa mecze Endricka, to trzy gole, w tym dwa, które pozwoliły odwrócić losy meczu z wyniku 0:3 na 4:3, naprawdę wyjątkowej urody. Skandal w reprezentacji Polski. Zagraniczne media bez ogródek Dobra forma nie pozostała bez uwagi selekcjonera reprezentacji Brazylii, który zdecydował się powołać Endricka do dorosłej reprezentacji na listopadowe mecze eliminacyjne z Argentyną i Kolumbią. Tym samym Endrick stał się najmłodszym powołanym do kadry "Kanarków" od czasów fenomenalnego Ronaldo Luisa Nazario de Limy. Ten zadebiutował w kadrze w marcu 1994. Wówczas miał 17 lat, 6 miesięcy i 2 dni. W dniu potencjalnego debiutu Endrick będzie miał 17 lat, 3 miesiące i 21 dni. Łatwo więc policzyć, że jeśli Endrick dostanie od selekcjonera szansę debiutu, to będzie młodszy od jednej z legend piłki nożnej. - Ma potencjał, aby zostać jednym z najlepszych zawodników na świecie. Jego powołanie to nagroda, także spojrzenie w przyszłość, bo chłopak urodzony w 2006 roku, robiący, co robi, przykuwa moją uwagę - tak powołanie Endricka skomentował selekcjoner Diniz, cytowany przez Fabrizio Romano.