Naszpikowany gwiazdami Real Madryt nie bez problemów pokonał hiszpańskiego drugoligowca z San Sebastian, który obchodzi stulecie istnienia. Mimo, iż po stronie "Królewskich" na murawie pojawili się tacy piłkarze jak Cristiano Ronaldo, Kaka czy też Karim Benzema wicemistrzowie Hiszpanii mieli spore kłopoty ze sforsowaniem defensywy gospodarzy sobotniego starcia. Pierwszego gola dla Realu zdobył Karim Benzema. Francuz wbił do bramki piłkę, którą chwilę wcześniej odbił przed siebie golkiper Realu Sociedad interweniując przy potężnym uderzeniu z rzutu wolnego Cristiano Ronaldo. Wynik spotkania ustalił w 91. minucie Wesley Sneijder, trafiając do siatki gospodarzy z rzutu wolnego. Sobotni mecz był wyjątkowy dla ostatniego nabytku Realu Xabiego Alonso. Były pomocnik Liverpoolu jest bowiem wychowankiem Realu Sociedad. Hiszpan spędził na boisku 78 minut. Tym razem w bramce "Królewskich" zabrakło Jerzego Dudka. Iker Casillas wrócił z wakacji i to on będzie bezapelacyjnie numerem jeden w nadchodzącym sezonie. Real Sociedad - Real Madryt 0:2 (0:0) 0:1 Benzema 49 0:2 Sneijder 90+1