"El Mundo Deportivo" utrzymuje, że w planach Pereza jest pozwolenie hiszpańskiemu snajperowi na wypełnienie połowy z pozostałego dwuletniego kontraktu, a następnie, po zakończeniu kariery zawodniczej, mianowanie go wiceprezydentem klubu. Sam Raul podobno wie o tych zamierzeniach, ale jak podaje dziennik nie jest zwolennikiem wcześniejszego kończenia przygody z piłką. Tajemnicą nie jest również, że w razie triumfu Pereza, do Madrytu na stanowisko dyrektorskie ma powrócić Zinedine Zidane. Zarówno Francuz jak i Raul stanowiliby wspaniałą wizytówkę dla klubu, a także ze względu na ogromną wiedzę piłkarską mogliby wnieść do zespołu wiele cennych wartości. Hiszpańskie media spekulują też o posadzie trenera, która ma zostać zajęta przez szkoleniowca ze znacznie bardzie okazałym nazwiskiem niż Juande Ramos. Póki co najwięcej szans daje się opiekunowi AC Milan, Carlo Ancelottiemu, choć nie jest również wykluczone, że do Madrytu zawita Arsene Wenger z Arsenalu Londyn.