Napastnik Groclinu Dyskobolii jest dobrej myśli przed pierwszym meczem III rundy Pucharu UEFA, które odbędzie się w czwartek w Grodzisku. - Jestem ostatnio przyzwyczajony do wygranych. W kadrze, w klubie, w pucharach. Boisko też nam nie będzie przeszkadzało. Jest idealne, a na takim wypada wygrywać - stwierdził Rasiak, który uważa, że Groclin zrobił w Polsce najciekawsze transfery przed rundą wiosenną. - Każdy sprowadza piłkarzy według potrzeb i zasobności portfela. Wisła graczy bardziej doświadczonych, a prezes Drzymała lubi młodszych i bardziej perspektywicznych. Piłka w Grodzisku nie kończy się na meczach z Bordeaux i latem kilku z nas może odejść. Chciałbym, by taki portfel miało jeszcze kilku prezesów w naszym kraju. Naprawdę moglibyśmy postraszyć Europę - przyznał napastnik Groclinu.