- Wszystko kiedyś się kończy, także moja gra w lidze holenderskiej - dodał Radomski. Polak grał w Holandii przez 11 sezonów, z czego 8 w Heerenveen. - Powiedziałem sobie, że jak pojawi się konkretna propozycja z dobrego klubu, to pakuję walizki i uciekam... Austria była najszybsza. Wyprzedzili FC Brugge, które jeszcze przez tydzień chciało mnie trzymać w niepewności - stwierdził polski pomocnik. - Przekonałem się, że Austria ma ambitne plany. W tym sezonie działacze chcą odzyskać tytuł mistrzowski, a w kolejnym awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Budują nowy stadion, jest Sebastian Mila. Wszystko przemawia na korzyść austriackiego zespołu. Złożyłem więc podpis na... wstępnym kontrakcie - dodał Radomski. - Jestem zdrowy, ale badania medyczne trzeba przejść. Nowy sezon zaczynamy już 13 lipca. Po tym terminie rozejrzę się za kupnem domu i sprowadzeniem rodziny - wyjaśnił reprezentant Polski.