Po niedzielnym zwycięstwie 4:2 nad Celtą Vigo "Królewscy" mają w tabeli osiem punktów przewagi nad Valencią, która niespodziewanie przegrała w Barcelonie z Espanyolem 1:2. Portugalski szkoleniowiec studzi jednak euforię fanów Realu, którzy już rozpoczęli przygotowania do "fiesty" z okazji 30. mistrzostwa Hiszpanii. - Mamy przed sobą w krótkim czasie ciężkie mecze z Atletico, Barceloną oraz Deportivo. Walka się nie skończyła - ostrzega Queiroz, który uważa, że Real nie zademonstrował jeszcze pełni swoich umiejętności. - Nie mieliśmy dobrego startu sezonu. Nasi defensorzy byli tłem reszty zespołu. W drugiej cześci sezonu odzyskaliśmy jednak wiarę i piłkarze teraz grają na coraz wyższych obrotach - podsumował Portugalczyk.