Swoje stanowiska stracili: Jacek Bąk, Jarosław Bieniuk, Radosław Gilewicz oraz Andrzej Juskowiak. Jednocześnie PZPN zaznaczył, że Juskowiak pozostanie w sztabie szkoleniowym reprezentacji Polski do lat 21. Ambasadorzy mieli być twarzami reprezentacji poszczególnych roczników, a także uczestniczyć w zajęciach i pomagać trenerom reprezentacji młodzieżowych. Jednak przede wszystkim z racji tego, że są to byli piłkarze, którzy lata spędzili na boiskach, mieli podpowiadać zawodnikom, wymieniać uwagi, aby każdy z nich mógł się jak najlepiej rozwijać. Według oficjalnej wersji PZPN-u formuła ambasadorów została wyczerpana i z początkiem marca zakończą oni współpracę ze związkiem. WG