PZPN reaguje w sprawie wielkiej powodzi. Wielkie pieniądze i apel Kuleszy
Od kilku dni Polska zmaga się z tragicznymi skutkami wielkiej powodzi, która nastąpiła w wyniku nadejścia nad nasz kraj wywołującego potężne opady atmosferyczne niżu genueńskiego. Wielka woda zdążyła wywołać już ogromne zniszczenia zwłaszcza na samym południu kraju, potwierdziła się też informacja o pierwszych ofiarach śmiertelnych kataklizmu. W tym trudnym momencie wsparcie osobom poszkodowanym postanowił udzielić m.in. PZPN, który zdecydował się przekazać na specjalną zbiórkę 200 000 złotych. Specjalne oświadczenie w tej sprawie wydał prezes organizacji Cezary Kulesza, który wystosował też pewien osobisty apel.
Tuż przed połową września nad Polskę nadszedł niż genueński "Borys", który stał się zapowiedzią niebywale intensywnych opadów. Te wkrótce potem przerodziły się niestety w prawdziwy kataklizm, który prędko zaczęto porównywać do niesławnej "powodzi tysiąclecia" z lata 1997 roku.
Pod wodą znalazły się liczne miejscowości, tysiące osób zaczęło tracić swój dobytek, a wkrótce nadeszły też niestety wieści o pierwszych ofiarach śmiertelnych szalejącego na niespotykaną od dawna skalę żywiołu. Służby, a także zwykli mieszkańcy zagrożonych terenów ruszyli do pomocy przy minimalizowaniu skutków tych przykrych wydarzeń. Wiele osób i organizacji chce również wesprzeć finansowo poszkodowanych - i na tym polu do akcji wkroczył właśnie Polski Związek Piłki Nożnej.
PZPN z pomocą dla ofiar powodzi. Cezary Kulesza zwrócił się do innych związków z apelem
W niedzielny wieczór prezes PZPN, Cezary Kulesza, zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym zadeklarował pomoc dla powodzian ze strony przewodzonej przez niego organizacji. "Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci skalą tragicznych skutków powodzi, która dotknęła mieszkańców południowej Polski. Podjąłem decyzję o przekazaniu przez PZPN 200 000 złotych na zbiórkę organizowaną przez Fundację Siępomaga" - napisał.
Kulesza jednocześnie zaapelował do pozostałych związków sportowych oraz klubów o to, by również przyłączyły się do pomocy. "Często rywalizujemy na sportowych arenach, ale teraz powinniśmy być jedną drużyną. Wierzę, że solidarne zaangażowanie całego środowiska sportowego w naszym kraju może uczynić różnicę i realnie pomoże rodakom w tym trudnym czasie" - stwierdził.
Nie pozostaje nic innego, jak mieć nadzieję, że sytuacja niebawem się uspokoi, a efekty niżu jak najszybciej ustąpią. Wówczas jednak tak czy inaczej dziesiątki tysięcy ludzi będzie musiało zmierzyć się z dalszym zdaniem usuwania dotkliwych szkód...
Powódź dezorganizuje rozgrywki piłkarskie. Przełożono m.in. mecz Śląsk - Stal
Warto nadmienić, że powódź miała też wpływ m.in. na przebieg rozgrywek piłkarskich w Polsce. W niedzielne popołudnie Śląsk Wrocław np. potwierdził, że jego mecz ze Stalą Mielec w ramach PKO BP Ekstraklasy został przełożony. "Przekładając jutrzejszy mecz, nie dokładamy dodatkowej pracy służbom, które mają teraz zdecydowanie ważniejsze zadania do realizacji" - zwrócili uwagę "Wojskowi" w specjalnym oświadczeniu.
Województwo dolnośląskie jest jedną z tych części Polski, na której klęska żywiołowa odcisnęła największe piętno.