Faworytem rozgrywek jest bez wątpienia Lech Poznań, który zdobył krajowy puchar pięć razy. Z grona tegorocznych półfinalistów z trofeum cieszyła się jeszcze tylko Arka Gdynia - triumfowała w finale w 1979 roku. Poznański klub bardzo dobrze radzi sobie od początku rundy wiosennej. W trzech spotkaniach Ekstraklasy trzykrotnie wygrał z rywalami 3-0, a jednym z tych pokonanych była właśnie Pogoń. Do tego gospodarzy na pewno ucieszyła decyzja Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN, która darowała im część kary za niewłaściwe zachowanie kibiców podczas finału poprzedniej edycji PP. Na spotkaniu z Pogonią nie zabraknie zatem na stadionie sympatyków "Kolejorza". Nie będą mogli jedynie pojechać na rewanż do Szczecina. "Jesteśmy zadowoleni z tego, że nie tracimy bramek i wygrywamy. To budujące przed kolejnymi spotkaniami, ale zawsze może być lepiej. Na boisku dajemy z siebie wszystko i fajnie, że są tego efekty" - powiedział obrońca Lecha Tomasz Kędziora, cytowany na oficjalnej stronie internetowej klubu. Trener Pogoni Kazimierz Moskal musi wyciągnąć wnioski po przegranej u siebie z "Kolejorzem" 24 lutego w Ekstraklasie. "Porażka bardzo boli. Nie wiem, czy zasłużyliśmy na to, żeby była tak wysoka. Po przerwie zagraliśmy dużo lepiej. Niestety nic nie chciało wpaść. Nie możemy sobie pozwolić na dekoncentrację, jak w końcówce meczu, gdy straciliśmy trzeciego gola. W obronie popełniliśmy sporo błędów indywidualnych. Nie możemy tak zagrać w Pucharze Polski w Poznaniu" - powiedział na konferencji prasowej szkoleniowiec. Mniej ciekawie zapowiada się rywalizacja drugiej pary półfinałowej. Wydaje się, że faworytem jest Arka, która w piątek pokonała Koronę Kielce 4-1, podczas gdy tego dnia piłkarze z Suwałk wracali dopiero do Polski ze zgrupowania na Cyprze. Wigry wznowią rywalizację ligową 5 marca, a o stawkę nie grali od końcówki listopada. W rozgrywkach nie ma już rekordzisty pod względem liczby zdobytych trofeów (18) Legii Warszawa. Triumfator poprzedniej edycji odpadł już w 1/16 finału z drugim w klasyfikacji wszech czasów Górnikiem Zabrze (6), który został z kolei wyeliminowany przez Wigry w kolejnej rundzie. Program pierwszych meczów półfinałowych PP: wtorek, 28 lutego Wigry Suwałki - Arka Gdynia (godz. 18.00, sędzia: Tomasz Musiał z Krakowa) środa, 1 marca Lech Poznań - Pogoń Szczecin (godz. 20.00, sędzia: Tomasz Kwiatkowski z Warszawy)