Bramki powinny paść w regulaminowym czasie gry, ale w 75. minucie Ferjani Sassi nie wykorzystał rzutu karnego dla Tunezji, a sześć minut później powtórzył to po przeciwnej stronie boiska Henri Saivet. Oba strzały obronili bramkarze. Decydująca o awansie bramka padła w pierwszej połowie dogrywki i była przypadkowa. Po dośrodkowaniu tunezyjski bramkarz niefortunnie piąstkował piłkę, a ta odbiła się od głowy Dylana Bronna, który tym samym zaliczył samobójczego gola. Senegal awansował do półfinału PNF po raz pierwszy od 17 lat i w piątek będzie miał okazję zdobyć trofeum po raz pierwszy w historii. W drugim niedzielnym meczu półfinałowym zmierzą się Nigeria z Algierią (wyeliminowała w czwartek po rzutach karnych Wybrzeże Kości Słoniowej). Turniej w Egipcie zakończy się 19 lipca.