Drużyny nie spotykały się do tej pory na boisku zbyt często. Na siedem spotkań reprezentacja Mali wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż cztery razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drużyna Wybrzeża Kości Słoniowej miała na koncie tylko dwa celne strzały, ale w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez jej kibiców gola. Na kwadrans przed zakończeniem starcia na listę strzelców wpisał się Wilfried Zaha. Przy bramce asystował Jonathan Kodjia. Trener Mali postanowił zagrać bardziej ofensywnie. W 80. minucie zmienił pomocnika Lassanę Coulibaly'ego i na pole gry wprowadził napastnika Kalifę Coulibaly'ego. Jednak na niewiele się to zdało. W ćwierćfinale "Słonie" zagrają z Algierią, która w niedzielę wyeliminowała Gwineę.