<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-world-puchar-konfederacji,cid,709,sort,I" target="_blank">Puchar Konfederacji: wyniki, terminarz, strzelcy, gole</a> Stawką spotkania był awans od półfinału rozgrywek. Dla Joachima Loewa był to także 150. mecz w roli trenera reprezentacji Niemiec. Szkoleniowiec przeszedł także do historii jako pierwszy trener, który wygrał setny mecz w reprezentacji. Pierwsza połowa nie obfitowała w zbyt wiele groźnych sytuacji bramkowych. W 17. minucie pierwszy niebezpieczny strzał oddał Kamerun. Na uderzenie zza "szesnastki" zdecydował się Vincent Aboubakar, ale zostało ono skutecznie zablokowane przez jednego z rywali. Kilka minut później również strzałem z dystansu odpowiedzieli Niemcy. Emre Can mocno uderzył, a piłka przeszła minimalnie obok bramki. W 35. minucie w pole karne rywala zapuścił się Christian Bassogogo. Napastnik zamiast oddać strzał, próbował jeszcze przejść Marvina Plattenhardta i w bardzo dobrej sytuacji stracił piłkę. Tuż przed zejściem do szatni Kamerun mógł wyjść na prowadzenie. Ernest Mabouka świetnie dośrodkowywał do Adnre-Franka Zambo Anguissa, który oddał mocny strzał na bramkę z bliskiej odległości. Znakomitą interwencją popisał się jednak Ter Stegen i wybił futbolówkę nad poprzeczkę. Kamerun postraszył Niemców, ale już na samym początku drugiej połowy stracił bramkę. Julian Draxler znakomicie wyłożył piłkę piętą do Kerema Demirbaya, który pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali. Kameruńczycy jeszcze bardziej skomplikowali swoją sytuację kilka minut później. Mabouka dostał bezpośrednią czerwoną kartkę za ostry faul. Na boisku całej sytuacji towarzyszyło ogromne zamieszanie. Sędzia do końca nie wiedział, kogo ukarać kartką, ale pomógł mu w tym system powtórek wideo VAR. Zamiast wcześniej ukaranego Sebastiena Sianiego, czerwoną kartkę otrzymał Mabouka. Tuż po stracie zawodnika, Niemcy strzelili rywalowi drugiego gola. Po znakomitym dośrodkowaniu od Joshui Kimmicha, piłkę do siatki posłał szczupakiem Timo Werner. Chociaż Kamerun grał w osłabieniu, zdołał strzelić gola na 2-1. Po dośrodkowaniu Moumiego Ngamaleu, piłkę głowa strącił Aboubakar, a ta przeszła po ręka, fatalnie interweniującego Ter Stegena. Na stratę bramki, błyskawicznie odpowiedzieli jednak Niemcy. W 82. minucie Benjamin Henrichs znakomicie wyłożył piłkę Wernerowi, który strzelił drugiego gola w tym spotkaniu. Piłkarz pod koniec meczu mógł nawet ustrzelić hat-tricka, ale Ondoa zatrzymał jego uderzenie. Niemcy wygrali grupę B i w półfinale zagrają z Meksykiem. W drugiej parze zobaczymy starcie Portugalii z Chile. AK Niemcy - Kamerun 3-1 (0-0) Bramki: 1-0 Demirbay (48.), 2-0 Werner (66.), 1-2 Aboubakar (78.), 3-1 Werner (81.) Czerwona kartka: Ernest Mabouka (64.) Sędzia: W. Roldan