Zobacz zapis relacji live z meczu Manchester United - Aston VillaWe wrześniu Aston Villa opuszczała Old Trafford ze śpiewem na ustach. Ekipa z Birmingham niespodziewanie sięgnęła wówczas po komplet ligowych punktów, wygrywając 1-0. Zwycięską bramkę zdobył tuż przed końcowym gwizdkiem środkowy defensor Kortney Hause. Matty Cash, wtedy oczekujący jeszcze na debiut w biało-czerwonych barwach, zaliczył w tamtym spotkaniu 90 minut. Podobnie było i tym razem. Z tą różnicą, że jedynego gola strzelili rywale. Potyczka rozpoczęła się dla gospodarzy niemal idealnie. Już w 8. minucie wynik spotkania otworzył Scott McTominay. Reprezentant Szkocji udanie sfinalizował centrę Freda - uderzył z kilku metrów głową i było 1-0.W pierwszych 30 minutach dwie szanse na doprowadzenie do remisu miał Ollie Watkins, ale obu nie wykorzystał. Najpierw w dogodnej sytuacji przymierzył minimalnie niecelnie, potem piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę. MU - Aston Villa. Matty Cash ratuje zespół przed utratą gola Na przerwę "Czerwone Diabły" mogły schodzić z dwubramkowym prowadzeniem. Dynamiczny kontratak w wykonaniu Marcusa Rashforda zastopował w ostatniej chwili Cash, ekspediując piłkę w bezpieczny rejon sprzed pustej bramki. Po zmianie stron goście potrzebowali tylko sześciu minut, by trafić do siatki. Tyle że... wcale nie oznaczało to wyrównania. Dośrodkowanie z rzutu wolnego po faulu na Cashu na gola zamienił wprawdzie Danny Ings, ale arbiter nie zdecydował wskazać na środek murawy. Po trwającej aż cztery minuty weryfikacji VAR rozjemca uznał, że Ings był na pozycji spalonej, a dodatkowo Jacob Ramsey faulował Edinsona Cavaniego. Kilka chwil później futbolówka ponownie znalazła się w bramce Manchesteru United, ale znów na ofsajdzie znalazł się Ings. Z gola tym razem nie mógł się cieszyć Watkins. W 66. minucie znakomitym uderzeniem z linii pola karnego popisał się Cash. Sęk w tym, że stojący między słupkami David De Gea zdobył się na jeszcze lepszą interwencję. W odpowiedzi po drugiej stronie boiska próbkę kunsztu dał Emiliano Martinez, broniąc skutecznie w sytuacji sam na sam z Masonem Greenwoodem. Gospodarze dowieźli nikłe prowadzenie do końcowego gwizdka i zameldowali się w 1/16 finału FA Cup. Fanów MU martwią jednak doniesienie o fatalnej atmosferze w drużynie Ralfa Rangnicka. Absencja zdrowego Cristiano Ronaldo w meczowej kadrze ma być tego niezaprzeczalnym potwierdzeniem... Manchester United - Aston Villa 1-0 (1-0) Bramka: 1-0 McTominay (8.) UKi ZOBACZ TEŻ:Aston Villa wypożyczyła gracza Barcelony. Z opcją wykupuCristiano Ronaldo odejdzie z Manchesteru United?